Spotkanie poświęcone albumowi z udziałem aktora i autora fotografii, twórców książki Ani Nałęckiej-Milach i Krzysztofa Kowalczyka oraz filozofa, eseisty i tłumacza Pawła Mościckiego poprowadzi Krzysztof Pijarski. Dyskusji towarzyszyć będzie przygotowane przez Katarzynę Kalwat czytanie performatywne na podstawie inspirowanej fotografiami Tomka Tyndyka jednoaktówki Macieja Pisuka „Kto patrzy”. Partnerem wydarzenia jest TR Warszawa.
„Teatr czasem podsuwa jakieś tropy, innym razem je zaciera; osłania coś albo coś przed nami ukrywa. Także o nas samych. Chciałem uchwycić tę wąską szczelinę między tym, co niedostępne, a co za chwilę może zostać ujawnione” – mówi o swoim projekcie aktor i fotograf Tomek Tyndyk. Nie interesuje go w teatrze ani wykreowana przestrzeń teatralnej iluzji, ani jego surowe, materialne podłoże. Tym, co centralne w zdjęciach artysty, jest to, co oddziela od siebie te dwie sfery. To z interwału, korytarza, teatralnego przejścia wyłaniają się jego obrazy, w nich rozgrywa się jego fotograficzny eksperyment.
Tyndyk przygląda się procesowi powstawania spektaklu. Stara się zarejestrować miejsca, przedmioty i ludzi w intymnym procesie kreacji. Ujawnia to, co nienazwane, osobiste, często niewidoczne. Napotykane postaci są fragmentaryczne, a przestrzeń zdezintegrowana. Między czarnymi kotarami, wśród zwoju kabli rozgrywa się bardzo osobista wędrówka Tyndyka przez zakamarki teatru. Z tego błądzenia na granicy realnego i odrealnionego, z powracających natrętnie motywów, nawarstwień i pozornie absurdalnych przepoczwarzeń, powstał niezwykły album – teatralny i nieteatralny zarazem (auto)portret rozszerzony.
Publikacja prezentująca prace Tomka Tyndyka jest kolejnym wydawnictwem Instytutu Teatralnego w serii książek popularyzujących różne nurty fotografii teatralnej. Zaprojektowana przez Anię Nałęcką-Milach książka jest twórczym rozwinięciem projektu Tyndyka, znanego publiczności z wcześniejszych odsłon. Nie streszcza go jednak, nie podsumowuje. Staje się jego kolejnym, istotnym elementem. Stwarza odbiorcom możliwość podglądania hermetycznego i często niedostępnego świata, gdzie – w obrębie aktu teatralnego i towarzyszących mu relacji międzyludzkich – zachodzą tajemnicze procesy.
„Tomek Tyndyk / Teatr”zdjęcia: Tomek Tyndykteksty: Iwona Kurz, Paweł Mościcki, Maciej Pisukedycja i sekwencja fotografii: Krzysztof Kowalczyk, Ania Nałęcka-Milachkoncepcja i projekt książki: Ania Nałęcka-Milach; redakcja: Agnieszka Kubaśtłum. Jan Szelągiewicz, Bartosz WójcikInstytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego, Warszawa 2018
WSTĘP WOLNY
ADRES:
Instytut Teatralnyim. Zbigniewa Raszewskiegoul. Jazdów 100-467 Warszawa
Tomek Tyndyk / Teatr
“Fotografia Tomka Tyndyka to autorska twórczość aktora albo aktorski sposób pełnienia funkcji autora zdjęć. Nie ma tutaj mowy o prostej fotograficznej dokumentacji spektakli teatralnych czy też próbie pokazania siebie jako aktora poprzez wystylizowane, autorskie zdjęcia. Tyndyk tworzy raczej swoisty teatr fotograficzny, w którym relacja między aktorem a autorem jest daleka od jednoznaczności.”Paweł Mościcki, „Śmierć aktora”
“Tyndyk pokazuje teatr jako kosmiczną czarną dziurę, z której z powodu siły ciążenia nie może się nic wydostać – to mroczna przestrzeń, miejsce, gdzie czas zawisł niczym drobiny kurzu w powietrzu, a człowiek zastygł w postaci manekina. Ten mrok jest jednak zapowiedzią innego świata, jego blask bije, wydaje się widoczny gdzieś na końcu czarnego korytarza. Z trójkąta, który łączy teatr, fotografię i śmierć, to właśnie fotografia, dzięki potrzebie światła, wskazuje drogę ewakuacji.”Iwona Kurz, „Światło w czarnym pudle”