Trupa aktorów, muzyków i cyrkowców przemierza całą Polskę. W kolejnych miejscowościach artyści rozbijają namiot i zapraszają mieszkańców do Cyrku Ogniojada na spektakl o Pinokiu – bohaterze powieści Carla Collodiego. Pewnego dnia aktor grający główną rolę buntuje się i robi wszystko, by kolejne przedstawienie już się nie odbyło. Jak zareaguje reszta grupy? Znana wszystkim historia drewnianego chłopca nabiera zupełnie nowego wymiaru. Okazuje się, że w życiu Pinokia i zespołu aktorskiego kryje się wiele rodzinnych tajemnic.
scenariusz i reżyseria: Robert Jaroszscenografia: Michał Korchowiecmuzyka: Piotr Klimeksłowa piosenek: Konrad Dworakowskiaranżacje muzyczne: Bartłomiej Orłowskichoreografia: Weronika Pelczyńskakierownik produkcji: Monika Sadkowskatour manager: Justyna Czarnotarealizacja scenografii: Mariusz Zabiegałowski
aktorzy:Ogniojad – Katarzyna MaternowskaBłękitna – Agnieszka PłoszajskaPinokio – Maciej ŁagodzińskiDżepetto – Grzegorz FeluśŚwierszcz – Dominika SellLis – Monika DąbrowskaKot – Jakub Kotyński
akrobaci:Magdalena Smorąg, Rafał Cendrowski
muzycy Trio Quatro Fromaggi:Gustaw Bachorz – klarnetMateusz Gracz – gitaraKrzysztof Borkowski – kontrabas
WEJŚCIÓWKI:
wstęp wolny
rezerwacja bezpłatnych wejściówek: bilety@instytut-teatralny.pl lub pod tel 22 745 10 32
MIEJSCE:
Namiot cyrkowy między Instytutem Teatralnym a CSW Zamek Ujazdowski (ul. Jazdów 1, Warszawa)
Spektakl pokazywany w ramach obchodów 10-lecia Instytutu Teatralnego
RECENZJE:
Nie chodzi tylko o to, że Pinokio przeskakuje co chwilę z bajkowej fabuły do opowieści o cyrku, że demaskuje teatralne chwyty – jak wtedy, gdy Lis i Kot chcą mu odebrać złote monety, a on tłumaczy im, że to rekwizyty, pokrywki od słoików. W adaptacji Jarosza bajka o Pinokiu podszyta jest opowieścią o rekonstrukcji rodziny. Główny element scenografii – teatralna buda – okazuje się być zarazem olbrzymim stołem ze złamaną nogą z historii o domu Józka, Pinokia i Wróżki. (Witold Mrozek, www.e-teatr.pl)
Elementy cyrkowe zostały ściśle wplecione w strukturę spektaklu. (…) Skoczne kawałki (nawet zderzone z nostalgicznymi w gruncie rzeczy tekstami piosenek Konrada Dworakowskiego) sprawiają, że spektakl staje się niezwykle dynamiczny, kipi energią.(Justyna Czarnota, www.kulturaenter.pl)