Zapraszamy na spotkanie z cyklu KSIĄŻKA W TEATRZE poświęcone książce Pawła Dangla i Agnieszki Rybak – „Zawsze wzwyż, nigdy w dół”.
Spotkanie się w środę 14 września o godzinie 18:00 i będzie połączone z prezentacją zbiorów londyńskiego teatru emigracyjnego. Poprowadzi je Dorota Buchwald. O książce i polskim teatrze emigracyjnym rozmawiać będą: Paweł Dangel, Agnieszka Rybak, Urszula Święcicka i Tomasz Borkowy.
Tego wieczoru książka będzie dostępna w sprzedaży w specjalnej cenie – 25 zł zamiast 39,99 zł.
Spotkanie stanie się punktem wyjścia do rozmowy o polskim teatrze emigracyjnym, o którym opowiedzą zaproszeni goście: Tomasz Borkowy związany z teatrem na emigracji, do dzisiaj promujący polską kulturę i teatr w czasie festiwalu teatralnego w Edynburgu oraz Urszula Święcicka – organizatorka i kierowniczka Teatru Nowego w POSKu w Londynie.
Wydarzenie uświetni prezentacja ze zbiorów londyńskiego teatru emigracyjnego, będących obecnie częścią zbiorów Instytutu Teatralnego.
WSTĘP WOLNY
ADRES:
Instytut Teatralnyim. Zbigniewa Raszewskiegoul. Jazdów 100-467 Warszawa
Paweł Dangel
Paweł Dangel – reżyser teatralny i jeden z najlepszych polskich menedżerów – przedstawia Państwu środkowoeuropejską wersję american dream.
Chłopak ze Starówki. Wychowany w rodzinie z tradycjami, recytował wiersze kard. Wyszyńskiemu i biegał po odbudowywanej stolicy. Jeździł konno z przyszłym prezydentem i malował na murach wywrotowe napisy. Zanim trafił na studia reżyserskie, pracował w teatrze jako maszynista.
W moskiewskim akademiku, w komunałkach na Arbacie zgłębiał ludzką duszę, poznając artystów i dysydentów. Stan wojenny zastał go na scenie. Reżyserował w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu, Łodzi, tocząc swoje gry z cenzurą. Wyemigrował do Londynu, gdzie nieco przypadkiem został agentem ubezpieczeniowym. Po dziesięciu latach wracał do kraju jako wiceprezes Nationale-Nederlanden. Był prezesem Allianz Polska, którą zbudował od zera, i członkiem rady nadzorczej Banku Pekao. Za zasługi dla rozwoju nowej branży otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski.
Niechętny korporacyjnemu uniformowi, realizował romantyczną wersję biznesu, pamiętając, czego uczył się od najlepszych. Że cokolwiek by się działo, o 19.00 kurtyna musi pójść w górę. Że szanse od losu otrzymujemy po to, by kiedyś dać je innym. I że nie ma sukcesu bez odrobiny szaleństwa.